Wzdłuż północnego brzegu jeziora Raduń ciągną się dwie linie wciąż jeszcze dobrze widocznych transzei. Ze względu na bardzo dobre warunki terenowe bunkry rozstawiono stosunkowo rzadko. Jezioro stanowiło trudną do sforsowania przeszkodę, a transzeje wykopano na wysokim brzegu. W tych warunkach atak broni pancernej był praktycznie niemożliwy, a próby forsowania jeziora przez piechotę mogły być łatwo udaremnione ogniem broni maszynowej ze schronów i rowów strzeleckich. Schrony tego odcinka są dziś bardzo zniszczone i żaden z nich nie posiada oryginalnych sygnatur. W tej sytuacji przyjmuje się domyślną nazwę odcinka
Radunsee (Ra.).