Obiekt jest kompletnie zrujnowany i zasypany. Niegdyś schron mieścił stanowisko obserwatora chronione poziomą płytą stalową z otworem na przyrząd optyczny. Ze wzgórza roztacza się imponujący widok na cały odcinek Pr.West. Obserwator miał zapewnioną łączność telefoniczną z bateriami artylerii i schronem dowodzenia. Mógł obserwować skutki ognia i przekazywać artylerzystom precyzyjne poprawki, zwiększając wydatnie skuteczność rażenia.