W sąsiedztwie zabytkowego dębu, przy kościele pw. św. Wojciecha w Sępolnie Wielkim stoi monument upamiętniający tragiczną śmierć Kurta Hummela, syna właściciela miejscowego majątku ziemskiego – Paula G.Hummela. Kurt urodził się
w Sępolnie w 1884 r. Studiował prawo, ale ostatecznie wybrał zawód wojskowego. Jako porucznik służył w 2 Reńskim Pułku Huzarów. Jego pasją było baloniarstwo. Wraz ze swym przyjacielem, porucznikiem Förtschem, postanowił wziąć udział w zawodach o puchar Gordona Bennetta, które były organizowane po raz trzeci w historii. Start odbywał się w Berlinie, a puchar zdobywała załoga, która wykonała najdłuższy lot. Ojciec bezskutecznie próbował zniechęcić Kurta do udziału w tych niebezpiecznych zawodach. Kilka dni po starcie do pałacu w Sępolnie Wielkim wciąż nie docierały jakiekolwiek wiadomości. Dopiero po 4 tygodniach w pobliżu wyspy Langeoog na Morzu Północnym znaleziono odciętą gondolę balonu.
Po pewnym czasie w pobliżu norweskich wysp Lofotów odnaleziono zwłoki por. Förtscha. Ciała Kurta Hummela nigdy nie odnaleziono. Dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń w Szczecinku corocznie organizowany jest Międzynarodowy Festiwal Balonowy im. Kurta Hummela.